Zapomniałam wrócić do filmu po reklamach i nie wiem skąd wzięła się zmiana postawy Stuarta. Przed przerwą Stuart nie wytrzymał, chciał pomóc dziewczynie i stamtąd uciec, jak z powrotem przełączyłam na film Stuart miał okulary i siedział na Whitney, miał wzrok psychopaty. Ktoś mi wytłumaczy co wydarzyło się między tymi dwiema scenami?
wydaje mi się, że jednak sobie przemyślał i się wystraszył, bo wolał zabić ją niż sam umrzeć, każdy by tak zrobił, by chronić własny zadek, a zresztą ona przypominała jego zonę, do której miał żal, beznadziejny facet, skoro nie potrafił załatwić swoich spraw z zoną poprzez rozmowę..
Chodzi mi o konkrety, co się wydarzyło w scenie, której nie widziałam. Przy okazji- co stało się z Whitney? Wiem, że siedziała zakneblowana w tym pomieszczeniu, potem już jej nie widziałam.
bo ten kumpel, co zgrywał kozaka (on miał zabić Withney) jednak stwierdził, że nie potrafi jej zabić i wyszedł, narobił szumu, Ci właściciele tego wszystkiego wkurzyli się na niego i napuścili na niego swoje pieseczki, te go rozszarpały. W końcu inni kliencie którzy zabijali, dostali nową ofertę, czyli zakneblowaną Whitney z prawie odciętym mózgiem i ten kolo, a Stuart, zobaczył co stało się z jego kumplem przez własnie tę licytowaną Whitney, wylicytował ją, wkurzony poszedł i odciął jej szybko łeb i wrócił do swojej sali. Co dziwne jaki się zrobił ten Stuart strasznie wojowniczy i zdecydowany!! Dziwny film taki nie miał ani składu ani ładu...
Jeśli coś źle napisałam to proszę o poprawki.